
Wysepki na prehistorycznych śmieciach
23 marca 2011, 09:44Pokryte drzewami wysepki z mokradeł Everglades to nie do końca twory geologiczne, lecz właściwie pokryte skałami osadowymi prehistoryczne pryzmy śmieci. Badania archeologiczne wykazały bowiem, że pod warstwą torfu w caliche znajdują się rozmaite artefakty, kości i węgiel drzewny, a pod nimi coś jeszcze.
11.000 lat izolacji, a geny lekooporności w mikrobiomie i tak są...
21 kwietnia 2015, 06:24Naukowcy odkryli geny lekooporności w bakteriach przewodu pokarmowego Janomamów z górzystych rejonów południowej Wenezueli, którzy nigdy nie zetknęli się z antybiotykami. Odkrycia sugerują, że bakterie z ludzkiego organizmu dysponowały umiejętnością opierania się lekom na długo przed tym, nim po raz pierwszy zastosowano je do terapii chorób.

Zginęło już 150 000 orangutanów z Borneo. Olej palmowy jedną z przyczyn rzezi
16 lutego 2018, 10:46W ciągu ostatnich 16 lat populacja orangutanów na Borneo zmniejszyła się o niemal 150 000 osobników. Tym samym wyspa straciła połowę populacji tych wielkich małp. Zwierzęta giną wskutek wylesiania, gdyż lasy Borneo wycinane są na potrzeby przemysłu papierniczego czy pod budowę kopalń. Jednym z najpoważniejszych problemów, któremu i my możemy zaradzić, jest wycinanie lasów tropikalnych pod uprawę palmy olejowej (olejowca gwinejskiego).

Najstarsze DNA zdradza, że kanibal H. antecessor był bliżej spokrewniony z nami niż z H. erectus
5 kwietnia 2020, 15:10Częściowo odczytane najstarsze ludzkie DNA wskazuje, że żyjący przed 800 000 lat kanibal Homo antecessor był bliżej spokrewniony z neandertalczykiem i człowiekiem współczesnym niż z H. erectus. Dotychczas nie wszyscy specjaliści zgadzali się co sklasyfikowania tego gatunku. Teraz okazuje sie, że co prawda H. antecessro miał duże zęby jak H. erectus, ale bliżej mu było do nas, denisowian czy neandertalczyków

Po co komu komary? Są bardziej przydatne, niż sądzimy
4 marca 2022, 11:04Mało kto lubi komary. Są uważane za jedne z najbardziej uprzykrzających życie owadów, a do tego roznoszą choroby, zabijające każdego roku olbrzymią liczbę ludzi. Wiele osób najchętniej wyeliminowałoby komary w ogóle. Jednak ich pozbycie się może spowodować poważne zmiany w ekosystemie. Tymczasem nasze zdrowie jest w wielu aspektach bezpośrednio powiązane ze zdrowiem ekosystemu

Spór o autorstwo
3 października 2008, 10:49Czy to możliwe, że żona Johanna Sebastiana Bacha Anna Magdalena stworzyła część przypisywanych mu utworów? Wkrótce się o tym przekonamy, ponieważ Martin Jarvis, profesor Uniwersytetu Karola Darwina, już w przyszłym tygodniu przedstawi swoją kontrowersyjną teorię na branżowej konferencji kryminologów w Melbourne. Swojemu multidyscyplinarnemu podejściu badawczemu nadał nawet nazwę. Wg niego, jest to antropomuzykologia sądowa.

Będzie most imienia Chucka Norrisa?
24 lutego 2012, 13:33Głosując w Internecie na nazwę mostu rowerowego, który połączy Bratysławę z Austrią, Słowacy dają znaczne fory Chuckowi Norrisowi.

Wiadomo, czemu trudne zadanie wzrokowe wywołuje 'głuchotę'
16 grudnia 2015, 11:07Skupianie się na zadaniu wzrokowym czyni chwilowo głuchym na dźwięki o normalnym natężeniu. Naukowcy z Uniwersyteckiego College'u Londyńskiego (UCL) tłumaczą, że dzieje się tak, bo oba zmysły dzielą ograniczone zasoby przetwórcze.

Farmy wiatrowe stały się nowym drapieżnikiem alfa
7 listopada 2018, 11:40Turbiny wiatrowe stały się nowym „drapieżnikiem alfa”. Urządzenia te zabijają jastrzębie, myszołowy i inne drapieżne ptaki znajdujące się na szczycie łańcucha pokarmowego. Przeprowadzone w Indiach badania wykazały, że w okolicach farm wiatrowych liczba ptaków drapieżnych spada o 75%

Do konserwacji trafiła niebagatelnych rozmiarów zasłona wielkopostna z kościoła w Łodygowicach
1 marca 2021, 12:47Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Katowicach poinformował, że w połowie lutego do pracowni konserwatorskiej wyruszyła mierząca 4 na 4 m zasłona wielkopostna z wyposażenia kościoła pw. św. Apostołów Szymona i Judy Tadeusza w Łodygowicach (pow. żywiecki). Zasłona łodygowicka powstała w 1842 r. Jest dziełem Antoniego Krząstkiewicza i jego syna Wincentego, co potwierdza inskrypcja. Jest to widoczne również na samej zasłonie - jedne sceny są malowane lepiej, a inne słabiej.